Czerwony alarm w związku, czyli jak rozpoznać zdradę?

Nawet osobom trwającym w najszczerszych i najszczęśliwszych związkach nie jest obca obawa o zdradę partnera. Wszyscy najchętniej twierdzimy, że nie mamy pojęcia, czym jest zazdrość, podczas gdy czasem ciężko uniknąć niepewności o to, czy aby nasza druga połówka jest z nami w stu procentach szczera. Zachowanie twojego partnera lub partnerki wzbudza ostatnio Twoje wątpliwości i podejrzenia? Oto kilka podstawowych wskazówek, które pomogą Ci w porę rozpoznać ewentualne oszustwo.

Czy to już zdrada, czy jeszcze nie?

Takie rozróżnienie jest niezwykle subiektywne, zależy bowiem od indywidualnych zasad wyznawanych przez partnerów i od tego, co jest dla nich dopuszczalne, a co nie. Podczas gdy jedna osoba poczuje się urażona, gdy jej towarzysz spojrzy sugestywnie na kogoś innego, dla innej akceptowalne może być nawet zbliżenie fizyczne. Podstawowym rozróżnieniem jest właśnie podział na zdradę fizyczną i emocjonalną. Ponownie, dla niektórych par o wiele ważniejszym fundamentem związku jest pożycie fizyczne i zdrada definiowana jest w tym konkretnym kontekście, a dla innych podstawą są emocje i uczucia – w tym przypadku sprawę przesądza utrata emocjonalnego zainteresowania partnerem.

Gdy nie jest już tak, jak kiedyś

Najczęstszym powodem do nabrania podejrzeń jest nagła lub stopniowa zmiana zachowania partnera. Robimy się podejrzliwi, gdy nagle zaczynamy czuć się odtrąceni, mniej potrzebni, kiedy pozornie bez powodu spada zainteresowanie wspólnymi sprawami. Druga połówka robi się oziębła, zdaje się nie okazywać popędu seksualnego, jest poddenerwowana i zirytowana? To oznaki, które często powodują uzasadnione wątpliwości.

Może być jednak dokładnie na odwrót! Jeśli nagle zauważyliśmy, że partner okazuje wzmożoną czułość, nieustannie się uśmiecha i obsypuje nas prezentami bez okazji – to również nie zawsze muszą być powody do szczęścia. Być może chce uśpić naszą czujność lub zwyczajnie uciszyć własne wyrzuty sumienia?

Ciągłe tajemnice

Naprawdę poważnych wątpliwości często nabieramy, gdy zaczynamy wiedzieć coraz mniej i mniej o życiu drugiej połówki. Zabieranie ze sobą telefonu do łazienki, spędzanie kolejnych wieczorów w biurze czy coraz częstsze wyjazdy służbowe… Być może z konta zaczęły też znikać większe sumy pieniędzy a wasze wspólne plany i wyjścia rzadko kiedy dochodzą do skutku? Nic dziwnego, że zaczynasz się martwić!

Jak sobie poradzić?

Kluczowym aspektem jest stuprocentowe upewnienie się, że mamy rację co do niewierności partnera. Dużą rolę gra tu samodzielna obserwacja podejrzanych zmian, jakie zachodzą w związku – to bowiem my najlepiej wiemy, jak było kiedyś, a jak jest teraz. Bardzo pomocne może jednak być również skorzystanie z profesjonalnego wsparcia agencji detektywistycznej, czyli obiektywnej oceny wykwalifikowanych specjalistów, zaznajomionych ze sprawdzonymi metodami śledczymi, w tym wykrywaniem zdrad małżeńskich
Taka historia nie zawsze musi zakończyć się separacją i rozwodem – są to ostateczne i niezwykle trudne decyzje. Pamiętajmy o sile szczerej rozmowy i szukaniu pomocy u specjalistów, którymi w tym przypadku są nie tylko prywatni detektywi, ale również terapeuci ukierunkowani na przeprowadzanie terapii dla par.